Rogaliki drożdżowe

Inspiracją były dla mnie imieniny św. Marcina. Niestety nigdy nie miałam okazji zjeść Świętomarcińskich rogali więc postanowiłam zrobić swoje - czekoladowe i z dżemem porzeczkowym.

Składniki:

300 g mąki pszennej,
250 ml letniego mleka,
25 g świeżych drożdży,
6 łyżek oliwy z migdałów lub innej oliwy,
1 jajko,
3 łyżki miodu,
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii.

Do nadziania użyłam czekoladę gorzką oraz dżem porzeczkowy.
Do przybrania użyłam cukru pudru.

Letnie mleko należy rozetrzeć ze świeżymi drożdżami oraz z łyżeczka miodu.
Następnie odstawić w ciepłe miejsce na 15 min.
Mąkę przesiać i staranie rozetrzeć z oliwą.
Jajko ubić z 2 łyżkami miodu.
Połączyć staranie mąkę z jajkiem a następnie z wyrośniętymi drożdżami.
Wyrabiać ciasto do momentu aż nie będzie się kleić do rąk.
Przełożyć do miski i przykryć folią spożywczą.
Wstawić do lodówki na minimum 2 godziny.
Po tym czasie podzielić ciasto na kilka części i z każdej uformować kulki.
Każdą kulkę rozwałkować i podzielić na trójkąty.
Na każdym trójkącie na najszerszej części ułożyć nadzienie.
Zwijać ciasto zaczynając od części gdzie znajduje się nadzienie.
Piekarnik nagrzać do 150 stopni.
Ułożyć na blaszce rogale i jeszcze przez 15 min pozwolić im odpocząć.
Wstawić do piekarnika na 15-20 min.

Najbardziej smakują z dobrą herbatką