sobota, 30 lipca 2011

Ulubione owsiane bułeczko-babeczki




Składniki na 12 foremek:
1szklanka płatków owsianych - nie błyskawicznych
1 szklanka płatków żytnich
1 szklanka mąki razowej/żytniej typ 2000
szczypta soli morskiej
1 łyżeczka sody oczyszczonej
ciepła woda

W naczyniu połączyć wszystkie suche składniki
i zalać ciepłą wodą do ich przykrycia
wymieszać i odczekać kilka minut aż płatki i mąka wchłonie wodę
napełnić foremki ciastem
nagrzać piekarnik do 180 stopni
piec ok 20-30 minut
najlepsze są po całkowitym wystygnięciu
polecam jeść z dżemem, twarogiem, z jajecznicą :)

Relacje ze stoczni gdańskiej







piątek, 29 lipca 2011

Torcik serowo truskawkowy



Składniki na biszkopt:
4 jaja, oddzielić żółtka od białek
1szklanka cukru pudru
1 szklanka mąki pszennej/razowej typ 1850 ja użyłam migdałowej
0,5 szklanki mąki ziemniaczanej

Ubić białka na sztywną pianę,
dodać pół szklanki cukru pudru.
Utrzeć żółtka z reszta cukru pudru.
Wymieszać starannie żółtka z białkami i dodać przesianą mąkę.
Tortownicę wyłożyć pergaminem.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni
Przelać masę do tortownicy.
Piec ok 30-40 min.

Składniki na masę:
1kg twarogu do sernika trzykrotnie mielony- użyłam z biedronki
0,5 szklanki cukru pudru
dżem do wyboru- użyłam wiśniowy z lidla.
biszkopty podłużne- też lidl.
wiórki czekolady do dekoracji.

Twaróg zmiksować z cukrem pudrem
można dodać odrobinę mleka lub wody.

Biszkopt po wystygnięciu przekroić na pół lub na trzy połówki
Pierwszą połowę wysmarować dżemem a następnie masą serową.
Przełożyć drugą połową biszkoptu
Boki i górę wyłożyć resztą masy serowej
Boki ozdobić biszkoptem podłużnym
Na górę zetrzeć czekoladę.

Wstawić do lodówki na kilka godzin
najlepiej całą noc.

środa, 27 lipca 2011

A dzisiaj było tak- zostałam zaproszona na wodowanie boczne statku na stoczni gdańskiej. Było super. Wydarzenie warte zobaczenia gdyż bardzo rzadko statki są wodowane bocznie. Gdzie widać jak statek stojący na doku wpada do wody bokiem tworząc ogromną fale. Zdjęcia z tego wydarzenia zamieszczę troszkę później.

wtorek, 26 lipca 2011

Początek

Wczoraj późnym wieczorem wpadłam na pomysł stworzenia swojego własnego bloga. Po wielu latach szukania, śledzenia innych blogów kulinarnych w końcu stworzyłam swój. Pomysł narodził się w sobotnie popołudnie gdy przy jedzeniu pysznego deseru mój towarzysz powiedział że powinnam otworzyć jakiś lokal ze słodkościami. Pomyślałam że to super pomysł który już od jakiegoś czasu chodził mi po głowie. Może kiedyś :)
Blog będzie trochę o codziennych sprawach oraz o kulinariach. Od jakiegoś czasu eksperymentuję z metodą montignaca dlatego przepisy które będę zamieszczać z powodzeniem można używać w tym stylu odżywiania. Nie lubię przepisów skomplikowanych i takich gdzie jest dużo składników. Kocham piec ciasta, ciasteczka, babeczki i torty ale weekendowo. W tygodniu przyrządzam śniadania, obiady oraz kolacje. Przepisy nie są skomplikowane. Dlatego zapraszam :D Mam nadzieję że będę inspiracją dla innych.